22 września

22 września, 1907

Czytałem dziś o Baudelairze. Autor czytanej przeze mnie książki był jakby epaté [„zadziwiony”] poezją Les Fleurs du Mal. Od dawna nie sięgałem po Les Fleurs du Mal. O ile pamiętam, nie są one tak épatantes [„zadziwiające”]. Zdaje mi się, że Baudelaire był zamknięty w bardzo ciasnym kręgu uciech. Wczorajszej nocy na przykład; albo w ubiegłą środę; albo w tylu innych porach przeżyłem, urzeczywistniłem i wyobraziłem sobie, i milcząco regulowałem o wiele dziwniejsze uciechy.

Konstandinos Kawafis